Czym podpisać kartę płatniczą?

[MAX]

Cześć!

No właśnie, jak w temacie. Poprzednią podpisałem cienkopisem , ale
wytrzymało zaledwie 3 miesiące. Czy macie jakieś rady? Prosiłbym o podanie
dokładniej nazwy tego cuda.

Pozdrawiam,
MAX

[KuJot]

Permanent Marker firmy Staedtler wytrzymuje dosyć długo, ale ile "wsunięć"-
nie wiem.

jj

Post by MAX
Cześć!
No właśnie, jak w temacie. Poprzednią podpisałem cienkopisem , ale
wytrzymało zaledwie 3 miesiące. Czy macie jakieś rady? Prosiłbym o podanie
dokładniej nazwy tego cuda.
Pozdrawiam,
MAX

[Nikodem Kuźnik]

Ja podpisuje mazakiem do podpisywania CD-R

Tez mi taki wreczono do podpisania karty w LukasBanku. Niestety podpisalem
sie w zlym miejscu,... kobieta zrobile wielkie oczy, ale kazala mi sie
podpisac sie powtornie w dobrym. Jako troche juz doswiadczony chemik
wiedzialem, ze ten pomylkowy podpis na pasku magnetycznym zmyje spokojnie
acetonem (dostpnym w kazdym sklepie z farbami). W tym celu wystarczyl nawet
etanol czy spirtys jak kto woli. Nie probowalem zmywac podpisu z wlasciwego
miejsca, bo mozliwe jest, ze sam ten pasek 'zmyje sie' etanolem. Jesli zas
sam pasek, na ktorym powinien byc odpis jest rozpuszczalniko_odporny, to
jest do idealna metoda dla zlodzieja, zeby zmyc podpis i naniesc swoj, co
mnie bardzo martwi :-((((
Czy ktos juz sobie zmywal tez podpisy???


Pozdrawiam,

Nik

[MAX]

Post by Nikodem Kuźnik
Czy ktos juz sobie zmywal tez podpisy???

Jak tylko dostanę duplikat karty, podpisze się na starej obok starego
podpisu i spróbuje zmyć.

Pozdr
MAX

[k***@poczta.onet.pl]

Sprobowalem i sie zmyl rowniez ten napis Visa z paska razem z podpisem. Sa
slady...

[a***@poczta.onet.pl]

Post by Nikodem Kuźnik

Ja podpisuje mazakiem do podpisywania CD-R

Tez mi taki wreczono do podpisania karty w LukasBanku. Niestety podpisalem
sie w zlym miejscu,... kobieta zrobile wielkie oczy, ale kazala mi sie
podpisac sie powtornie w dobrym. Jako troche juz doswiadczony chemik
wiedzialem, ze ten pomylkowy podpis na pasku magnetycznym zmyje spokojnie
acetonem (dostpnym w kazdym sklepie z farbami). W tym celu wystarczyl nawet
etanol czy spirtys jak kto woli. Nie probowalem zmywac podpisu z wlasciwego
miejsca, bo mozliwe jest, ze sam ten pasek 'zmyje sie' etanolem. Jesli zas
sam pasek, na ktorym powinien byc odpis jest rozpuszczalniko_odporny, to
jest do idealna metoda dla zlodzieja, zeby zmyc podpis i naniesc swoj, co
mnie bardzo martwi  :-((((  
Czy ktos juz sobie zmywal tez podpisy???

paski na podpis sa ta zrobione, ze nie da sie z nich usunac podpisu bez szkody
dla samego paska. Przy zmywaniu zmyje sie tez nadruk VISA czy ELECTRON czy inny
jaki jest na Maestro lub MC.

[JaKi]

Post by a***@poczta.onet.pl
paski na podpis sa ta zrobione, ze nie da sie z nich usunac podpisu bez szkody
dla samego paska. Przy zmywaniu zmyje sie tez nadruk VISA czy ELECTRON czy inny
jaki jest na Maestro lub MC.

A myslisz ze przy platnosci ktos zwroci na to uwage? IMHO raczej nie

--
JaKi

[MarcinP]

Post by JaKi
A myslisz ze przy platnosci ktos zwroci na to uwage? IMHO raczej nie

nie zwroci, az do momentu kiedy zwroci :-)
a znajac zycie stanie sie to wtedy, kiedy karta bedzie najbardziej potrzebna


MarcinP

[marcintoja0]

Post by MarcinP

Post by JaKi
A myslisz ze przy platnosci ktos zwroci na to uwage? IMHO raczej nie

nie zwroci, az do momentu kiedy zwroci :-)
a znajac zycie stanie sie to wtedy, kiedy karta bedzie najbardziej potrzebna

Więc zacznijmy od tego, że właśnie przejrzałem swoje karty i tak:

maestro (PBK) ważność: 04/02- 04/04 - więc wydana jeszcze przed fuzją z BPH
oraz hiszpańska VC (ebankinter) ważna do 02/04

nie mają żadnych napisów na pasku, pasek jest czysty, biały więc nie mam
pojęcia dlaczego ktokolwiek miałby zwrócić uwagę na paski, mam w swoich
sklepach posy polcardu, miałe mprzez jakiś czas eservice, ale zrezygnowałem,
bo polcard przebił ich ofertę i uczestniczyłem w szkoleniach obu firm, sam
"szkoliłem" pracowników i nigdy by mi do głowy nie przyszło żeby zwrócić
uwagę na pasek, a gdyby mi jakiś sprzedawca powiedział że mu brakuje czegoś
na pasku, to mu bym powiedział że niech sobie zrobi ksero i domaluje idiota.

Pozdrawiam,
MK

[Karol ¯wiruk]

Post by Nikodem Kuźnik

Ja podpisuje mazakiem do podpisywania CD-R

Tez mi taki wreczono do podpisania karty w LukasBanku. Niestety podpisalem
sie w zlym miejscu,... kobieta zrobile wielkie oczy, ale kazala mi sie
podpisac sie powtornie w dobrym. Jako troche juz doswiadczony chemik
wiedzialem, ze ten pomylkowy podpis na pasku magnetycznym zmyje spokojnie
acetonem (dostpnym w kazdym sklepie z farbami). W tym celu wystarczyl nawet
etanol czy spirtys jak kto woli. Nie probowalem zmywac podpisu z wlasciwego
miejsca, bo mozliwe jest, ze sam ten pasek 'zmyje sie' etanolem. Jesli zas
sam pasek, na ktorym powinien byc odpis jest rozpuszczalniko_odporny, to
jest do idealna metoda dla zlodzieja, zeby zmyc podpis i naniesc swoj, co
mnie bardzo martwi :-((((
Czy ktos juz sobie zmywal tez podpisy???

Pasek na podpis zmywa się razem z podpisem i to bardzo szybko, tak więc nie
usuniesz podpisu bez naruszenia samego 'paska'. A swoją droga - nie
'traktowałbym' paska magnetycznego acetonem czy innym spirytusem :))

[Piotr Solarz]

Post by Karol ¯wiruk
Pasek na podpis zmywa się razem z podpisem i to bardzo szybko, tak więc nie
usuniesz podpisu bez naruszenia samego 'paska'. A swoją droga - nie
'traktowałbym' paska magnetycznego acetonem czy innym spirytusem :))

A ot kiedy to aceton jest spirytusem :-) ?


Piotrek

[l.e:h]

Post by Nikodem Kuźnik
podpisac sie powtornie w dobrym. Jako troche juz doswiadczony chemik
wiedzialem, ze ten pomylkowy podpis na pasku magnetycznym zmyje spokojnie
acetonem

A paskowi magnetycznemu to nie zaszkodzi?


Pozdrawiam, Leh.

[Nikodem Kuźnik]

Post by Nikodem Kuźnik

Ja podpisuje mazakiem do podpisywania CD-R

Tez mi taki wreczono do podpisania karty w LukasBanku. Niestety podpisalem
sie w zlym miejscu,... kobieta zrobile wielkie oczy, ale kazala mi sie
podpisac sie powtornie w dobrym. Jako troche juz doswiadczony chemik
wiedzialem, ze ten pomylkowy podpis na pasku magnetycznym zmyje spokojnie
acetonem (dostpnym w kazdym sklepie z farbami). W tym celu wystarczyl
nawet etanol czy spirtys jak kto woli. Nie probowalem zmywac podpisu z
wlasciwego miejsca, bo mozliwe jest, ze sam ten pasek 'zmyje sie'
etanolem. Jesli zas sam pasek, na ktorym powinien byc odpis jest
rozpuszczalniko_odporny, to jest do idealna metoda dla zlodzieja, zeby
zmyc podpis i naniesc swoj, co
mnie bardzo martwi :-((((
Czy ktos juz sobie zmywal tez podpisy???

Witam ponownie!

Dzieki wszysktim za uwagi.
Zmycie podpisu na pasku magnetycznym wcale jemu nie zaszkodzilo, ani
wizualnie, ani funkcjonalnie. Ale moze mialem szczecie... ;-)
Wlasnie podejrzewalem, ze wlasciwe paski do podpisu moga sie zmywac razem z
podpisem, a czy ktos na to zwroci uwage, to juz inna sparawa.

Pozdrawiam,

Nik

[Piotr Grzegorz Skowronski]

Post by MAX
No właśnie, jak w temacie. Poprzednią podpisałem cienkopisem , ale
wytrzymało zaledwie 3 miesiące. Czy macie jakieś rady? Prosiłbym o
podanie dokładniej nazwy tego cuda.

Jak masz zamiar zainwestować w jakiś specjalny pisak, to już lepiej
wejdź do pierwszego z brzegu oddziału dowolnego banku i pożycz na
chwilę. Ja tak zrobiłem i cały czas ładnie trzyma :)

[Tomasz Waszczynski]

Post by MAX
No właśnie, jak w temacie. Poprzednią podpisałem cienkopisem , ale
wytrzymało zaledwie 3 miesiące. Czy macie jakieś rady? Prosiłbym o podanie
dokładniej nazwy tego cuda.

Ja podpisuje od zawsze długopisem niebieskim parkera i wytrzymuje do końca
życia karty :)

Pozdrawiam,
Washko

[dracula]

Post by MAX
Cześć!
No właśnie, jak w temacie. Poprzednią podpisałem cienkopisem , ale
wytrzymało zaledwie 3 miesiące. Czy macie jakieś rady? Prosiłbym o podanie
dokładniej nazwy tego cuda.

Klasyczny foliopis....wytrzymuje caly okres uzytkowania karty.
Z praktyki wiem, ze im cienszy (F) tym lepiej pisze....jednakze jego okres
trwalosci jest zdecydowanie krotszy :)
Natomiast rownie dobrze dziala grubosc folipisu M i jest zdecydowanie
bardziej trwaly.

Pozdrawiam

*******************
dracula

[r***@risp.pl]

zwykly dlugoBIC czy cus w tym stylu.
niebieski a czasem czarny.
Przez lata to juz chyba dziesiatki razy i ani razu sie nie zmylo
ani nie rozmazalo.
nie wiem na ile trudno byloby to zmyc, gdyby bardzo komus na tym zalezalo
;-).

pozdrawiam

romekk